Od czasu do czasu natrafić można w sieci ciekawe informacje dotyczące rynku telefonów komórkowych i ich popularności na rynkach lokalnych i światowych. Każde z nich ma za zadanie odpowiedzieć na pytanie, które telefony są obecnie najbardziej popularne.
Ostatnio znalazłem bardzo ciekawie zestawienie – przedstawione w dowcipny i ciekawy sposób. Motywem przewodnik zostało pytanie: Jak popularny jest iPhone ?
Z grafiką ze statystykami można się zapoznać w dalszej części wpisu. Zapraszam do sprawdzenia.
Liczby z tego zestawienia mniej więcej pokrywają się z innymi zestawieniami, które można było znaleźć w sieci w ciągu ostatnich kilku miesięcy:
1. Blisko 1/5 telefonów na rynku to smartphone’y.
2. W USA nadal na 1 miejscu znajduje się BlackBerry
3. Sprzedaż telefonów z Androidem w USA jest już większa niż sprzedaż iPhone i ciągle rośnie
4. BlackBerry zmniejsza swoje udziały
5. Na rynku międzynarodowym Nokia nadal ma większość rynku
6. Apple AppStore jest nadal największym sklepem z aplikacjami mobilnymi i przynosi największe zyski twórcom aplikacji
7. Marketing Apple jest tak skuteczny, że większość użytkowników zmieniając telefon pozostaje przy marce Apple.
I oto wspomniana grafika z zestawieniem :) :
Find the best cell phone plans at BillShrink
Przy zestawieniach takich musimy jednak zawsze brać poprawkę na dane, które są w nich zawarte. Niektóre dane które się pojawiają nie do końca bowiem odzwierciedlają rzeczywisty podział rynku. Nie ważne, czy zestawienie to zostało wykonane przez tak znane firmy jak Gartner, Nielsen, czy IDC.
Przy każdej informacji prasowej staram się dotrzeć bezpośrednio do źródła i nie raz okazuje się, że badania są niepełne, lub dotyczą tylko jednego operatora.
W ciągu ostatnich 5 miesięcy pojawiło się kilka takich zestawień, ale nie zdecydowałem się ani razu o nim napisać.
Dlaczego ? W każdym z przypadków chodziło o coś innego - okazywało się, że przykładowo:
1. Badanie szumnie nazwane analizą rynku międzynarodowego okazało się sondą internetową na jednym portalu internetowym
2. Badanie okazywało się sondą telefoniczną
3. Brane były pod uwagę tylko telefony dostępne u 3 wiodących operatorów w US z umową czasową z abonamentem
4. Większość portali w Polsce podawało analizę rynku międzynarodowego, podczas gdy tak naprawdę dane dotyczyły tylko USA.
Warto jest więc doczytać informacje do końca i starać się znaleźć źródła i podstawy wyliczeń.
Jednocześnie, wielka szkoda, że portale w Polsce, które podają i bezmyślnie kopiują zestawienia nawet nie poświęcą chwili na sprawdzenie źródeł i nie sprostują zestawienia.
Tym razem jednak atrakcyjne przedstawienie danych przeważyło szalę :)
Ostatnio znalazłem bardzo ciekawie zestawienie – przedstawione w dowcipny i ciekawy sposób. Motywem przewodnik zostało pytanie: Jak popularny jest iPhone ?
Z grafiką ze statystykami można się zapoznać w dalszej części wpisu. Zapraszam do sprawdzenia.
Liczby z tego zestawienia mniej więcej pokrywają się z innymi zestawieniami, które można było znaleźć w sieci w ciągu ostatnich kilku miesięcy:
1. Blisko 1/5 telefonów na rynku to smartphone’y.
2. W USA nadal na 1 miejscu znajduje się BlackBerry
3. Sprzedaż telefonów z Androidem w USA jest już większa niż sprzedaż iPhone i ciągle rośnie
4. BlackBerry zmniejsza swoje udziały
5. Na rynku międzynarodowym Nokia nadal ma większość rynku
6. Apple AppStore jest nadal największym sklepem z aplikacjami mobilnymi i przynosi największe zyski twórcom aplikacji
7. Marketing Apple jest tak skuteczny, że większość użytkowników zmieniając telefon pozostaje przy marce Apple.
I oto wspomniana grafika z zestawieniem :) :
Find the best cell phone plans at BillShrink
Przy zestawieniach takich musimy jednak zawsze brać poprawkę na dane, które są w nich zawarte. Niektóre dane które się pojawiają nie do końca bowiem odzwierciedlają rzeczywisty podział rynku. Nie ważne, czy zestawienie to zostało wykonane przez tak znane firmy jak Gartner, Nielsen, czy IDC.
Przy każdej informacji prasowej staram się dotrzeć bezpośrednio do źródła i nie raz okazuje się, że badania są niepełne, lub dotyczą tylko jednego operatora.
W ciągu ostatnich 5 miesięcy pojawiło się kilka takich zestawień, ale nie zdecydowałem się ani razu o nim napisać.
Dlaczego ? W każdym z przypadków chodziło o coś innego - okazywało się, że przykładowo:
1. Badanie szumnie nazwane analizą rynku międzynarodowego okazało się sondą internetową na jednym portalu internetowym
2. Badanie okazywało się sondą telefoniczną
3. Brane były pod uwagę tylko telefony dostępne u 3 wiodących operatorów w US z umową czasową z abonamentem
4. Większość portali w Polsce podawało analizę rynku międzynarodowego, podczas gdy tak naprawdę dane dotyczyły tylko USA.
Warto jest więc doczytać informacje do końca i starać się znaleźć źródła i podstawy wyliczeń.
Jednocześnie, wielka szkoda, że portale w Polsce, które podają i bezmyślnie kopiują zestawienia nawet nie poświęcą chwili na sprawdzenie źródeł i nie sprostują zestawienia.
Tym razem jednak atrakcyjne przedstawienie danych przeważyło szalę :)
Nie da się ukryć, iż każda sonda tworzona jest na czyjeś zamówienie. I tylko od tego zależy, czy będzie ona w miarę obiektywna, czy nastawiona na marketingowy bełkot. Niestety w dobie głodu taniej sensacji, mało kto przejmuje się rzetelnością podawanych danych.
A wracając do tematu, to wynika z niego jedno. Apple ma wyjątkowo skuteczną maszynkę PR, która nagania stada baranów. Nie ma co się oszukiwać. "Rewolucyjne" produkty Apple'a są spóźnione o kilka lat.
Jeśli chodzi o Apple i spóźnione produkty to i TAK i NIE.
Produkty nie są spóźnione - gdyby nie Apple, to najprawdopodobniej nie byłoby teraz Windows Phone, czy Android w takiej postaci jak są/będą. Spóźniona jest Nokia i Microsoft ;)
Moim zdaniem idealnie się wstrzelili z produktami w ramy czasowe.
Można im jednak zarzucić że ich produkty są po prostu pozbawione podstawowych funkcjonalności, które mieć powinny. Pozostali producenci to wiedzą, i produkują już urządzenia bez tych wad/braków.
O to mi właśnie chodziło ;) Pomysły na produkty są dobre, wykonanie już nie za bardzo.
Świetna strona, będę zaglądać tutaj częściej.