W sieci pojawiła się bardzo dobra wiadomość-plotka dla programistów platformy Android.
Póki co z tego co zauważyłem, nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia ze strony Google, jednak różne źródła donoszą, że już wkrótce płatne aplikacje pojawią się w Polsce. Programiści będą mogli umieszczać płatne aplikacje, a użytkownicy je pobierać.
Na razie należałoby traktować tą informację w formie niepotwierdzonej plotki.
W panelu administracyjnym konta developera Android Market nie widzę nadal możliwości założenia Google Merchant Account w Polsce (jest ono wymagane do umieszczania płatnych aplikacji w sklepie). Póki nie pojawi się tam opcja wybrania lokalizacji w Polsce dodawanie płatnych aplikacji nie będzie możliwe.
Na stronach pomocy sklepu Android nie ma nadal oficjalnej informacji o Polsce:
Dzisiaj krótki wpis na temat samego Bloggera i małego problemu, na który się natknąłem.
Na moim drugim blogu o ciekawych miejscach chciałem zamienić kolejność elementów pokazujących się w szablonie posta, tak aby autor wpisu i godzina pokazywały się tuż pod tytułem wpisu.
Zadanie nie powinno być trudne - w zakładce Projekt -> Elementy Strony jest możliwość edycji szablonu bloga, w którym można pięknie ustawić kolejność metodą przeciągnij i upuść, jednak w moim przypadku ona nie zadziałała. Mimo wprowadzenia zmian i zapisania szablonu i bloga zmiany nie pokazywały się na blogu. Zarówno stare, jak i nowe wpisy pokazywały się z niepoprawną kolejnością.
Krótkie poszukiwanie u wujka Google pomogło i znalazłem na to sposób.
Jestem już dość spóźniony z tym wpisem, jednak ze względu na tematykę bloga, postanowiłem mimo wszystko napisać w skrócie o rewolucyjnych zmianach regulaminu korzystania z SDK, jakie 2 tygodnie temu wprowadził Apple – a więc regulaminu tworzenia aplikacji na iOS.
Przeprowadziłem krótkie śledztwo i zestawiłem przyczyny takich zmian i ich skutki. Zapraszam do doczytania wpisu do końca.
Największe zmiany:
Z regulaminu korzystania z SDK zostały usunięte najbardziej krytykowane kwestie:
1. Nie ma już zapisu, mówiącego że aplikacje muszą być pisane w Objective-C, C, lub C++
2. Nie ma już zapisu, mówiącego o możliwości wykorzystywania tylko publicznych metod API
3. Nie ma już zapisu, zakazującego wykorzystywania narzędzi statystyk i reklamowych innych niż stworzonych przez Apple.
4. Nie ma już zapisu zakazującego korzystania z innych SDK niż oficjalne udostępnianie przez Apple
Usunięcie tych zapisów zostało entuzjastycznie przyjęte przez większość programistów iOS i odbiło się szerokim echem w portalach branżowych.
Wszelkie kwestie dotyczące tworzenia aplikacji zostały jednak przeniesione z regulaminu SDK do mniej oficjalnego dokumentu Wskazówek Oceniania Aplikacji przez Apple – App Store Review Guidelines (dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników portalu) – przyjrzę się im w kolejnym wpisie.
Co umożliwiły zmiany w regulaminie?
Jakoś się tak złożyło, że dwie podobne wiadomości zbiegły się w czasie. Wczoraj pisałem o absurdalnym sposobie promowania Windows Phone 7, aby nie być posądzony o stronniczość, dzisiaj kilka słów o Nokii, która jak wiadomo boryka się ostatnio z niemałymi problemami. (zmiana kierownictwa, spadek sprzedaży, daleko w tyle za konkurencją).
Sama Nokia zdecydowała się także na "ciekawą" kampanię promocyjną swojego telefonu - Nokia N8 z najnowszym systemem operacyjnym Symbian^3. Nie wiem czy to jest kwestia dzisiejszego dnia, ale nie dotrwałem do jego końca ;)
Motym przewodni filmu:
"O-la! My name is Suzy, and I am hot."
Przeglądając ostatnie wiadomości natknąłem się na ciekawą informację.
Microsoft ogłosił, że system operacyjny Windows Phone 7 jest już na takim etapie, że może zostać już uruchomiona jego masowa produkcja - został on przekazany do operatorów i producentów telefonów, aby Ci rozpoczęli dodawanie do niego typowych funkcjonalności operatorskich/producenckich.
Bardzo wyczerpującą recenzję snapshotu telefonu Windows Phone 7 zamieścił w lipcu Engadget. Polecam nieco przydługą lekturę i filmiki w tym artykule wszystkim zainteresowanym. Jeszcze nie udało mi się przebrnąć przez niego, ale patrząc pobieżnie na wnioski - recenzja jest zaskakująco dobra. Może jeszcze nie wszystko stracone (mimo wszystko nadal jestem dość negatywnie nastawiony do tego systemu). Ale nie o tym miało być tym razem.
Chciałem napisać o nieco absurdalnym sposobie na zareklamowanie nowego systemu.
Czas na zmiany. W ostatnim czasie pojawiało się na moim blogu coraz więcej wpisów nie pasujących do jego tytułu – w szczególności dotyczących technologii mobilnych. Dlatego też postanowiłem wprowadzić małe zmiany.
Zmienia się zarówno tytuł bloga, jak i jego zawartość.
Od dzisiaj stary tytuł:
Google Maps API i podróże
Został zastąpiony nowym, lepiej oddającym treści w moim blogu:
Technologie mobilne i lokalizacyjne
Nie rezygnuję oczywiście z wpisów dotyczących map Google – nie będą jednak one stanowić trzonu bloga.
Na blogu będę starał się przedstawiać zagadnienia, z którymi mam ostatnio do czynienia w mojej pracy zawodowej:
- Tworzenie, projektowanie i dystrybucja aplikacji mobilnych
- Telefonia komórkowa, nowinki ze świata telekomunikacji
- Technologie lokalizacyjne GPS i GIS – oprogramowanie i praktyka
- Google Maps API – programowanie, projektowanie, regulaminy
- Google Android OS – moje spostrzeżenia, nowinki, ciekawe aplikacje
Ostatnio co prawda ciężko mi znaleźć chwilę na pisanie nowych wpisów, ale będę się starał sukcesywnie je dodawać – codziennych wpisów obiecać raczej nie mogę, jednak będę starać się przynajmniej raz w tygodniu dodać coś od siebie.
Blog o moich podróżach
Stare polskie porzekadło mówi – co jest do wszystkiego jest do niczego. Zdaję sobie sprawę, że ciężko raczej znaleźć podróżnika, którego interesują kwestie technologiczne. Dlatego też zdecydowałem się na założenie drugiego bloga o podróżach i ciekawych miejscach. Ciekaw jestem też jak wiele osób jest zainteresowanych tą tematyką.
Ciężko znaleźć teraz odpowiednią nazwę dla bloga i dlatego adres do niego jest przydługi, jednak jego tytuł znakomicie oddaje treści, które się w nim znajdą:
Podróże i ciekawe miejsca.
Zapraszam więc wszystkich zainteresowanych podróżami do mojego nowego bloga i do rozpoczęcia subskrypcji.
W prowadzeniu bloga o podróżach pomoże mi Kasia – doda na pewno wiele ciekawych wpisów o swoich przemyśleniach z naszych wspólnych wycieczek. Więcej szczegółów na nowym blogu.
Mój główny blog pod adresem
http://maciejmarczewski.blogspot.com
pozostaje więc blogiem ściśle technologicznym.
Już wkrótce w miejscu starych wpisów o tematyce podróżniczej pojawią się odnośniki do nowego bloga.
Mam nadzieję, że zmiana tytułu i profilu przypadnie Wam do gustu i pozwoli przyciągnąć więcej osób zainteresowanych tematyką technologii mobilnych i lokalizacyjnych.
Pozdrawiam i zapraszam do czytania.
MaciejM
Póki co, użytkownicy iPhone nie mieli dostępu do odtwarzania filmów video osadzonych na stronach WWW w technologii FLASH. Apple od dłuższego czasu blokuje opcje wprowadzenia natywnej obsługi Flash w iPhone tłumacząc to względami bezpieczeństwa.