Póki co, użytkownicy iPhone nie mieli dostępu do odtwarzania filmów video osadzonych na stronach WWW w technologii FLASH. Apple od dłuższego czasu blokuje opcje wprowadzenia natywnej obsługi Flash w iPhone tłumacząc to względami bezpieczeństwa.
Może się to zmienić wkrótce, gdy dostępna stanie się przeglądarka Skyfire. Znalazłem informację, że dwa dni temu wysłali oni swoją przeglądarkę do oceny i testów do AppStore. Jeśli zostanie ona przyjęta, to w ciągu tygodnia powinna być dostępna do pobrania dla każdego. Oczywiście, o ile zostanie przyjęta - bardzo jestem ciekaw jak Apple do tego podejdzie, szczególnie, że jest zapotrzebowanie na tego typu aplikację.
Sytuację Apple utrudnia tutaj fakt, że Skyfire tak przedstawił swój produkt w informacji prasowej, że jego nieprzyjęcie przez giganta byłoby kompletnie niezrozumiałe i mogłoby być potraktowane jako kaprys.
Skyfire poinformował, że jego aplikacja została stworzona spełniając wszystkie rygorystyczne wymagania Apple i raczej nie ma w praktyce możliwości aby została odrzucona:
Z punktu widzenia użytkowników, wystarczy wybrać odpowiedni przycisk na stronie z filmem, aby został przesłany do nas przez serwery Skyfire.
Ciekawe, jak tym razem zachowa się Apple. Patrząc na to, jak wiele zachodu i jak wielka kampania potrzebna była, aby wprowadzić Operę Mini, ciekawe ile jeszcze firm będzie w ten sposób wywierać presję na Apple.
Czy faktycznie, żeby umieścić innowacyjną aplikację trzeba się uciekać do takich metod? Czy trzeba najpierw przeprowadzić wielką kampanię w Internecie propagującą nasze rozwiązanie, a dopiero potem oddać aplikację do testów Apple?
I czy zamknięta polityka w AppStore ma jakikolwiek sens ?
Może się to zmienić wkrótce, gdy dostępna stanie się przeglądarka Skyfire. Znalazłem informację, że dwa dni temu wysłali oni swoją przeglądarkę do oceny i testów do AppStore. Jeśli zostanie ona przyjęta, to w ciągu tygodnia powinna być dostępna do pobrania dla każdego. Oczywiście, o ile zostanie przyjęta - bardzo jestem ciekaw jak Apple do tego podejdzie, szczególnie, że jest zapotrzebowanie na tego typu aplikację.
Sytuację Apple utrudnia tutaj fakt, że Skyfire tak przedstawił swój produkt w informacji prasowej, że jego nieprzyjęcie przez giganta byłoby kompletnie niezrozumiałe i mogłoby być potraktowane jako kaprys.
Skyfire poinformował, że jego aplikacja została stworzona spełniając wszystkie rygorystyczne wymagania Apple i raczej nie ma w praktyce możliwości aby została odrzucona:
- wykorzystuje natywny silnik Safari - dzięki czemu jest odporna na wszelkie ataki
- przeglądarka widzi video jako kontent HTML5
- filmy video osadzone w technologi Flash są kodowane w locie na serwerach chmury Skyfire na format rozpoznawalny i akceptowalny przez Apple - strumieniowe kodowanie H.264
- dzięki kodowaniu H.264 możliwa jest kompresja filmu nawet do 75 % - kolejny argument przeciwko teorii, że video flash niepotrzebnie marnują pasmo i powodują przeciążenie sieci.
- dzięki przetwarzaniu w chmurze na serwera Skyfire mamy oszczędność baterii
- nie jest wykorzystywany flash, więc nie ma tutaj problemów z bezpieczeństwem
Z punktu widzenia użytkowników, wystarczy wybrać odpowiedni przycisk na stronie z filmem, aby został przesłany do nas przez serwery Skyfire.
Ciekawe, jak tym razem zachowa się Apple. Patrząc na to, jak wiele zachodu i jak wielka kampania potrzebna była, aby wprowadzić Operę Mini, ciekawe ile jeszcze firm będzie w ten sposób wywierać presję na Apple.
Czy faktycznie, żeby umieścić innowacyjną aplikację trzeba się uciekać do takich metod? Czy trzeba najpierw przeprowadzić wielką kampanię w Internecie propagującą nasze rozwiązanie, a dopiero potem oddać aplikację do testów Apple?
I czy zamknięta polityka w AppStore ma jakikolwiek sens ?
0 komentarze