Technologie mobilne i lokalizacyjne

Analiza i statystyki rynku nie pozostawiają złudzeń. Technologie mobilne w połączeniu z technikami lokalizacyjnymi i wirtualną społecznością stanowią przyszłość Internetu.

O ile w Polsce traktowane są jeszcze jak niezrozumiałe innowacje, zdobywają coraz większą popularność na świecie. Coraz częściej na telefonach komórkowych pojawiają się: społeczności wirtualnych przewodników i recenzentów, gry lokalizacyjne, aplikacje użytkowe.

Usługi te doskonale wpisują się w ogólnoświatowy trend „Right here! Right now!” (Tu i teraz!). Będąc poza domem interesują nas tylko te miejsca, które są najbliżej, oraz te, z których możemy skorzystać w danej chwili.

Dzięki inwestowaniu w mobilność i techniki lokalizowania możemy zachować ten trend i dostosować nasze usługi do wymagań użytkowników XXI wieku.

Jak często klikamy na reklamy w aplikacjach mobilnych?

Autor: Maciej Marczewski środa, 8 grudnia 2010
Kolejna garść statystyk i zestawień rynku mobilnego.



W raporcie Nielsen’a z zeszłego miesiąca znalazłem ciekawe rezultaty badań przeprowadzonych na użytkownikach mobilnych systemów operacyjnych.

Sprawdzono jak często klikane są reklamy w aplikacjach, a wyniki podzielono na platformy.

Mimo, że próby są niewielkie, to pozwalają wysnuć kilka ciekawych wniosków.

Jak się okazuje, na reklamy mobilne w aplikacjach, w zależności od systemu klika nawet 1/3 użytkowników.


jak często klikamy w reklamy w aplikacjach?

Największy odsetek „klikalności” widzimy wśród użytkowników systemu Android, Windows Mobile i iOS (czyli w większości urządzeń z ekranem dotykowym). Ostatnie miejsce telefonów BlackBerry nie dziwi – w końcu znacznie ciężej jest kliknąć na reklamę manipulatorem.

Statystyki te zapewne zawyżają też osoby, które kliknęły na reklamę przez przypadek. Na ekranach dotykowych o takie przypadkowe kliknięcia nietrudno. (Swoją drogą, ciekawe czy gdzieś przeprowadzono badanie uwzględniające taki scenariusz.)

Analogicznie: o przypadkowe kliknięcia trudniej jest na telefonach bez ekranu dotykowego, stąd też mniejszej liczbie osób zdarza się kliknięcie na baner.

Przy okazji nasuwa mi się kolejny wniosek:

Coraz częściej spotykamy reklamy banerowe w aplikacjach. O ile kliknięcie na reklamę na Nokii N95 kojarzyło mi się kiedyś z wielkim nieszczęściem (telefon nagle uruchamiał przeglądarkę, aplikacja zamykała się, a żeby do niej wrócić trzeba było przechodzić przez toporne menu i uruchamiać ją ponownie), tak teraz, po kliknięciu na reklamę w telefonie z Androidem, bardzo prostą mogę anulować akcję i powrócić do mojego programu.

Może kwestia większej świadomości jest faktycznie wyznacznikiem sukcesu banerów reklamowych na nowszych telefonach? Przyzwyczajamy się do reklam i wiemy, że niewiele nam grozi, gdy je klikniemy?

O ciekawym przypadku słyszałem też kilka miesięcy temu, kiedy to sieć AdMob zmieniła sposób wyświetlania reklam na bardziej wyróżniający się. Wcześniej banery przypominały dodatkowe opcje w aplikacji. Jak się okazało, odpowiednie, kontrastowe dobranie kolorów spowodowało, że były one częściej klikane przez użytkowników. (niestety nie mogę teraz znaleźć źródła tego badania)

Pozwala to przypuszczać, że im większa świadomość użytkowników, im lepsze telefony, im prostsza jest ich obsługa, tym lepszy rezultat kampanii bannerowej :) Idąc dalej tym tropem: skoro telefony są coraz lepsze i prostsze w obsłudze, to kampanie banerowe będą przynosić coraz większe zyski. (do czasu pojawienia się AdBlockerów ;) )

---

Przy okazji przypominam o moim artykule Dlaczego nie warto ufać statystykom?

:)

2 komentarze

  1. Anonimowy
    pisze...
  2. hmm, ciekawy rezultat , o czym nie bym myślał....

     
  3. Norbert pisze...
  4. W ogóle nie klikam :)

     

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Translate My Blog

Certyfikaty


Google Qualifed
Javascript Maps API
Developer

12/2009

Na moim blogu podróżniczym

Obserwatorzy